Jeśli chodzisz do popularnych świątyń, takich jak Tirupati i nie możesz zbliżyć się do bóstwa z powodu dużego zgromadzenia wielbicieli, rzucasz kwiaty w kierunku bóstwa i składasz ręce w Namaskaram.
Ludzie w Mandya, Karnataka, pokazali coś takiego, z wyjątkiem tego, że nie było bóstwa, a uwielbienie dotyczyło przywódcy politycznego.
Mowa ciała i wyraz twarzy osób rzucających w jego stronę kwiaty oraz widok pracownika ochrony usiłującego usunąć kwiaty z pola widzenia kierowcy pojazdu mówią wiele o uczuciach ludzi, którym nie można całkowicie zapanować.
Mandya znajduje się 45 kilometrów od Mysore i 100 kilometrów od Bangalore.
REKLAMA
